UPRZEJMIE PROPONUJĘ WIERSZ KRZYSZTOFA KAMILA BACZYŃSKIEGO : "MIŁOŚĆ". TO POETA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO. POCHODZIŁ Z RODZINY SZLACHECKIEJ HERBU S A S. K.K. BACZYŃSKI BYŁ ŻOŁNIERZEM ARMII KRAJOWEJ I PODHARCMISTRZEM SZARYCH SZEREGÓW ORAZ PRZEDSTAWICIELEM KOLUMBÓW. MIAŁ 23 LATA. ZGINĄŁ W CZASIE OKUPACJI 4 SIERPNIA 1944 ROKU. BYŁ ZNANYM I ZDOLNYM POETĄ O DOŚĆ DUŻYM DOROBKU PISARSKIM. PISAŁ DO PISM : "STRZAŁY", "MIESIĘCZNIK LITERACKI", "DZIEŃ WARSZAWSKI" ORAZ "DROGA" POD PSEUDONIMEM JAN BUGAJ.
ZAPRASZAM DO LEKTURY WIERSZA I SERDECZNIE POZDRAWIAM.
Miłość
Krzysztof Kamil Baczyński
O nieba płynnych pogód,
o ptaki, o natchnienia.
Nie wydeptana ziemia,
nie wyśpiewane Bogu
te drzewa, te kaskady
iskier, ten oddech nieba,
w ramionach jak w kolebach
zamknięty. Jak cokoły
drzewa z szumem na poły;
serca jak dzbany łaski,
takie serca jak gwiazdki,
takie oczu obłoki,
taki lot — za wysoki.
Słońce, słońce w ramionach
czy twego ciała kryształ
pełen owoców białych,
gdzie zdrój zielony tryska,
gdzie oczy miękkie w mroku
tak pół mnie, a pół Bogu.
Twych kroków korowody
w urojonych alejach,
twe odbicia u wody
jak w pragnieniach, w nadziejach.
Twoje usta u źródeł
to syte, to znów głodne,
i twój śmiech, i płakanie
nie odpłynie, zostanie.
Uniosę je, przeniosę
jak ramionami — głosem,
w czas daleki, wysoko,
w obcowanie obłokom.
Photo : PIĘKNA PRZYRODA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz