HEJ WITAM WAS BARDZO SERDECZNIE MOI MILI RODACY I PRZYJACIELE W KRAJU I NA ŚWIECIE.
Ostatnie zdanie z poprzedniego wpisu o tym tytule, było następujące : "Pan zaś pomnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia" /Dz 2, 42-2, 47/.
Apostołowie w krótkim czasie ustanowili siedmiu diakonów, którzy mieli pomagać w działalności religijnej.
Kościół nowo - organizujący się bardzo wcześnie rozpoczął działalność misyjną. Apostołowie przemierzali Palestynę, Azję Mniejszą, Grecję, Macedonię i dotarli do Rzymu, wszędzie głosili Słowo Boże i zakładali religijne wspólnoty lokalne.
Wspólnotom przewodzili powołani przez Dwunastu Apostołów biskupi, wspomagani w pracy duszpasterskiej przez prezbiterów /w języku obecnym przez księży/. Powstała w ten sposób hierarchiczna struktura Kościoła. Ta struktura w Kościele powstała z jego potrójnym porządkiem: biskupów, prezbiterów i diakonów oraz z podziałem na duchowieństwo i laikat /osoby wierzące/. Mistyczne Ciało Chrystusa, któremu przewodziło Kolegium Dwunastu Apostołów z Piotrem Apostołem na czele, jako pierwszym papieżem.
W roku 67 naszej Ery zmarł pierwszy papież, biskup Rzymu, św. Piotr, a w jego dziedzictwie znajdowało się polecenie Chrystusowe "Paś baranki moje"/ J 21, 15 / i Jego obietnica " Ty jesteś Piotr /czyli skała /, i na tej Skale zbuduję Kościół mój " / Mt 18, 18 /.
Następcy Księcia Apostołów, Piotra mieli z racji swego posłannictwa obowiązek rozwiązywania wielorakich problemów.
Problemy te nurtujące początki chrześcijaństwa rozsiane były po całym świecie śródziemnomorskim. Był to szczególny okres dla Kościoła i wielkiego czuwania nad jego jednością. Tu pozwolę sobie na małą dygresję, iż Cesarstwo Rzymskie, jako państwo swym potężnym zasięgiem obejmowało tereny wokół basenu Morza Śródziemnego z Północną Afryką włącznie. Czas świetności Cesarstwa Rzymskiego przypadał na okres od 30 roku przed naszą Erą do 476 roku naszej Ery. Początki chrześcijaństwa określone czasowo pokrywały się z tworzeniem się zrębów potężnego imperium, Cesarstwa Rzymskiego.
Od samego początku istnienia Kościoła w Rzymie prymat biskupa tego miasta, wynikający z apostolskiego dziedzictwa, uznawany był przez innych biskupów. Autorytet papieży był konieczny, aby rozstrzygać pojawiające się spory i utrzymać jedność doktrynalną Kościoła Chrystusowego.
Na zdjęciu Katedra św. Pawła za murami - na zewnątrz.
Wspólnotom przewodzili powołani przez Dwunastu Apostołów biskupi, wspomagani w pracy duszpasterskiej przez prezbiterów /w języku obecnym przez księży/. Powstała w ten sposób hierarchiczna struktura Kościoła. Ta struktura w Kościele powstała z jego potrójnym porządkiem: biskupów, prezbiterów i diakonów oraz z podziałem na duchowieństwo i laikat /osoby wierzące/. Mistyczne Ciało Chrystusa, któremu przewodziło Kolegium Dwunastu Apostołów z Piotrem Apostołem na czele, jako pierwszym papieżem.
W roku 67 naszej Ery zmarł pierwszy papież, biskup Rzymu, św. Piotr, a w jego dziedzictwie znajdowało się polecenie Chrystusowe "Paś baranki moje"/ J 21, 15 / i Jego obietnica " Ty jesteś Piotr /czyli skała /, i na tej Skale zbuduję Kościół mój " / Mt 18, 18 /.
Następcy Księcia Apostołów, Piotra mieli z racji swego posłannictwa obowiązek rozwiązywania wielorakich problemów.
Problemy te nurtujące początki chrześcijaństwa rozsiane były po całym świecie śródziemnomorskim. Był to szczególny okres dla Kościoła i wielkiego czuwania nad jego jednością. Tu pozwolę sobie na małą dygresję, iż Cesarstwo Rzymskie, jako państwo swym potężnym zasięgiem obejmowało tereny wokół basenu Morza Śródziemnego z Północną Afryką włącznie. Czas świetności Cesarstwa Rzymskiego przypadał na okres od 30 roku przed naszą Erą do 476 roku naszej Ery. Początki chrześcijaństwa określone czasowo pokrywały się z tworzeniem się zrębów potężnego imperium, Cesarstwa Rzymskiego.
Od samego początku istnienia Kościoła w Rzymie prymat biskupa tego miasta, wynikający z apostolskiego dziedzictwa, uznawany był przez innych biskupów. Autorytet papieży był konieczny, aby rozstrzygać pojawiające się spory i utrzymać jedność doktrynalną Kościoła Chrystusowego.
Na zdjęciu Katedra św. Pawła za murami - na zewnątrz.
Co prosi o miłość
Bóg wszechmogący co prosi o miłość
Tak wszechmogący że nie wszystko może
Skoro dał wolną wolę
Miłość teraz sama
Wybiera po swojemu
To czyni co zechce
Więc czasem wzruszenie jak szczęście przylaszczek
Co się od razu na wiosnę kochają
Bywa obojętność to jest sprawy trudne
Głogi tak bardzo bliskie że siebie nie znają
Kocha lub nie kocha - to jęk nie pytanie
Więc oczy zwierząt ogromne i smutne
Śpi spokojnie w gnieździe
Szpak szpakowa szpaczek
Bóg co prosi o miłość
Rozgrzeszy zrozumie
Wszechmoc wszystko potrafi
Więc także zapłacze
Wszechmogący gdy kocha
Najsłabszym być umie
Tak wszechmogący że nie wszystko może
Skoro dał wolną wolę
Miłość teraz sama
Wybiera po swojemu
To czyni co zechce
Więc czasem wzruszenie jak szczęście przylaszczek
Co się od razu na wiosnę kochają
Bywa obojętność to jest sprawy trudne
Głogi tak bardzo bliskie że siebie nie znają
Kocha lub nie kocha - to jęk nie pytanie
Więc oczy zwierząt ogromne i smutne
Śpi spokojnie w gnieździe
Szpak szpakowa szpaczek
Bóg co prosi o miłość
Rozgrzeszy zrozumie
Wszechmoc wszystko potrafi
Więc także zapłacze
Wszechmogący gdy kocha
Najsłabszym być umie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz